100. rocznica Pokoju Ryskiego

Pokój  Ryski, czyli zmarnowane zwycięstwo.


    Naród  polski  zmęczony wieloletnimi zmaganiami wojennymi,  grabieżami  przetaczających się armii
, szerzącymi się epidemiami i głodem,   z ulgą przyjął wiadomość o zakończeniu wojny. Tymczasem dla Polaków myślących kategoriami polskiej racji stanu Traktat Ryski, to po prostu zmarnowane zwycięstwo. Przefrymarczyli je ludzie Dmowskiego, zaślepieni  jego doktryną polityczną i chorobliwą niechęcią do  Marszałka.

18 marca 1921 podpisano w Rydze traktat pokojowy kończący wojnę polsko-radziecką  1919–1920. Oznaczał on przede wszystkim klęskę idei  federacyjnej krajów międzymorza – ze szczególną rolą niepodległej Ukrainy – ustalał  niekorzystnie dla Polski przebieg granicy  oraz regulował inne sporne  kwestie.
    Marszałek Piłsudski dążący do integracji krajów międzymorza chciał stworzyć łańcuch państw buforowych pomiędzy Polską, a Rosją Sowiecką, tak aby  państwa  te stanowiły naturalną przeszkodę podczas ewentualnego ataku sowietów na nasz kraj. Niestety poparcie sojuszników (Ukrainy i Białorusi) okazało się zbyt małe i Polska nie była w stanie tego celu samodzielnie osiągnąć. W tej sytuacji nie pozostawało nic innego, jak walka o jak najbardziej korzystne granice zbliżone do granic przedrozbiorowych.
    Niestety dominującą rolę w rokowaniach polsko-sowieckich odegrali – wybierani w większości przez sejm - ludzie Dmowskiego, w tym  przewodniczący komisji spraw zagranicznych w polskim sejmie, a zarazem członek polskiej delegacji  Stanisław Grabski . Jako jeden z liderów endecji i przeciwnik koncepcji federacyjnej Józefa Piłsudskiego doprowadził do wytyczenia polsko-sowieckiej linii zawieszenia broni (która następnie stała się podstawą linii granicznej) w odległości 20–30 km na zachód i północny zachód od Mińska. Ludzie Dmowskiego przyjęli, że nie należy walczyć nawet o te terytoria, gdzie Polacy byli bardzo liczni, ale stanowili mniej niż 50% całej ludności. Wszystko po to, by w całej populacji kraju udział ludności polskiej nie spadł poniżej umownej granicy 65%.
    Sowietom  zależało zaś  przede wszystkim na zablokowaniu zabójczo groźnej dla nich koncepcji Marszałka tworzenia niepodległych państw sfederowanych z Polską, a szczególnie na utrzymaniu Ukrainy w granicach swego imperium. Dla osiągnięcia tego celu skłonni byli na daleko idące ustępstwa terytorialne.
    Polska delegacja zdominowana przez ludzi Narodowej Demokracji nie tylko  zmarnowała ten aspekt negocjacyjny, ale nawet  nie kiwnęła palcem w sprawie obwodu mińskiego gdzie (cytując  Grabskiego) „były duże wpływy polskiej cywilizacji”. Polacy kontrolowali miejscowy samorząd, dominowali wyraźnie w wyższych warstwach społeczeństwa. Jednak, bez żadnej walki zgodzono się, by ich mieszkańcy pozostali pod butem morderczego reżimu. Poza kordonem granicznym pozostały zatem dziesiątki polskich miast, miasteczek i wiosek, w tym  także słynny Kamieniec Podolski z liczną ludnością polską (zresztą do dziś żyje tam sporo Rodaków).
   
W rezultacie na terenach na wschód od granicy określonej w traktacie,  mimo prób ekspatriacji, pozostało według różnych szacunków od 1,2 do 2 mln Polaków. Kilkaset tysięcy z nich zamordował lub zesłał na Syberię Stalin, w ramach Operacji Polskiej NKWD w latach 1937-38.

Traktat przewidywał także zwrot Polsce zrabowanych dzieł sztuki oraz wypłatę tytułem rekompensaty  kwoty 30 mln rubli w złocie (według cen z roku 1913). Do dziś strona rosyjska nie wypełniła tego zobowiązania.

Wojciech Orawiec

Bibliografia:

1.    Stanisław Grabski, Pamiętniki, t. 2, Czytelnik, Warszawa 1989.
     2.    Marek Rezler, Polska niepodległość 1918, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2018.
     3.    Wilkipedia



<< Powrót
  « powrót

drukuj »         wyślij znajomemu »         ilość wyświetleń: 1374


Stosując pliki cookie (tzw. ciasteczka), staramy się zapewnić komfort korzystania z naszego serwisu, polegający na uwzględnieniu zapamiętanych preferencji użytkownika co do przeglądanych treści i na spersonalizowaniu wyglądu witryny. Przechodząc "dalej" akceptują Państwo otrzymywanie plików cookie z naszego serwisu . Ustawienie to mogą Państwo zmienić w narzędziach przeglądarki.

27529130 odwiedzin od 2007-02-06